Światłolecznictwo

Umiarkowane dawki powodują między innymi syntezę witaminy D, obniżenie ciśnienia krwi. Dla dobrego samopoczucia człowiek potrzebuje energii w postaci tzw. promieniowania widzialnego o długości fali od 380 do 770 nanometrów. W pochmurny dzień docierają do nas tylko fale najkrótsze. Wtedy czujemy się ospali, ociężali i znużeni. Im fale są dłuższe, tym więcej światła wchłania nasz organizm. Jesteśmy wtedy weselsi, silniejsi, chętni do pracy, bardziej odporni na choroby, a więc czujemy się lepiej, zdrowiej.

W Egipcie, Indiach czy Chinach, już w starożytności wykorzystywano światło do leczenia. Starożytni Egipcjanie nakładali sok z owoców aminka egipskiego na zmiany bielactwa nabytego, który pod wpływem światła wywoływał zmianę barwy skóry. Było to możliwe dzięki psolarenom obecnym w tej roślinie, i które to do dzisiaj są powszechnie stosowane np. w leczeniu łuszczycy.

Nowoczesna terapia fotodynamiczna (PDT) polega na połączeniu źródła światła i środka fotouczulającego w celu wywołania uszkodzenia tkanek, poprzez wytwarzanie singletowego tlenu. Jako źródło światła coraz częściej wykorzystuje się lampy LED (Light Emiting Diode), których działanie biologiczne uznaje już większość badaczy, również w przypadku fotostarzenia. W badaniu przeprowadzonym przez dr Bitter z wykorzystaniem pulsującego światła widzialnego wykazano poprawę u ponad 90% pacjentów, we wszystkich aspektach fotouszkodzeń, w tym zmarszczek, szorstkości skóry, nieregularnej pigmentacji, wielkości porów i teleangiektazji. Warto podkreślić, że 88% badanych było zadowolonych z ogólnych wyników swoich zabiegów. Zatem zabiegi z intensywnym pulsującym światłem mogą być nową, nieinwazyjną i skuteczną metodą odmładzania skóry przy minimalnym ryzyku działań niepożądanych.

Sesderma również stosuje  w zabiegach światło LED oraz naturalne substancje fotouczulające zamknięte w liposomach. Enkapsulowanie fotosensybilazatotów zwiększa ich przenikanie i pozwala na szybsze dotarcie do miejsca docelowego, co nie tylko skraca czas przygotowania do zabiegu, ale również pozwala na zastosowanie mniejszego stężenia substancji, ograniczając tym samym ewentualne działania niepożądane podczas zabiegu (ból, świąd).

Najbardziej wszechstronnym produktem jest Levuses zawierający 2% liposomowany chlorowodorek kwasu aminolewulinowego, który stanowi efektywną alternatywę dla inwazyjnych zabiegów odmładzających i który również sprawdza się w przypadku zmian zapalnych w przebiegu trądziku pospolitego. Co do tego drugiego problemu, trądziku pospolitego, ciekawą propozycją jest wykorzystanie chlorofiliny jako substancji fotouczulającej w zabiegu Ses-Chlorophyll, szczególnie polecanym do łączenia ze światłem niebieskim. Oba preparaty są idealne do zabiegów ze Spectrum Mask. Urządzenie, wykonane w technologii LED, emituje odpowiednie światło za pomocą 192 diod na jedną długość fali. Spectrum Mask z pewnością ułatwi przeprowadzanie zabiegów w obrębie twarzy ze względu na jej ergonomiczny kształt i łatwość obsługi. Dodajmy jeszcze, że tego rodzaju zabiegi możemy przeprowadzać bez względu na porę roku oraz u osób, które nie tolerują pilingów, a to znacznie poszerza nam zakres oferty w gabinecie.

Osmałek T., Gośliński T., Rozwój badań dotyczących fotodynamicznej terapii onkologicznej, Farm Pol, 2009, 65(8): 549-552

Bitter, P. H., Noninvasive rejuvenation of photodamaged skin using serial, full-face intense pulsed light treatments, Dermatol Surg., 2000, 26(9): 835-42

Dragicevic-Curic N, Fahr A. Liposomes in topical photodynamic therapy. Expert Opin Drug Deliv., 2012, 9(8):1015-32

Fernández-Guarino M., et al., Photodynamic Therapy: New Indications, Actas Dermosifiliogr. 2007; 98:377-95

Lee et al., Blue and Red Light Combination LED Phototherapy for Acne Vulgaris in Patients with Skin Phototype, Lasers in Surgery and Medicine 2007, 39:180–188

PODZIEL SIĘ!